czwartek, 21 marca 2013

Gulasz węgierski

Zaczęłam podpatrywać Węgrów w kuchni i szybko przenoszę to na bloga... Nie lubię podawać ile czego potrzeba bo każdy z nas ma własne upodobania i możemy sami na bazie czegoś coś upichcić.

Ten przepis na a'la gulasz węgierski tak na oko!

1/2 cebuli
ok kg pałeczek z kurczaka
1/2 pomidory
słodka papryka w proszku
śmietana
sól pieprz
maka

Kroimy drobno cebulę i smażymy ją na oliwie tak aby się nam dobrze zeszkliła. Zdejmujemy z ognia i dodajemy paprykę ( nie żałujemy!) ważne jest aby się papryka z cebulą na wolnym ogniu ładnie połączyła!
Dodajemy pałeczki z kurczaka i wszystko razem mieszamy. Nastepnie dodajemy pomidory i znów mieszamy. To wszystko zalewamy wodą tak aby woda przykryła pałeczki z kurczaka.... gotujemy aż kurczak będzie miękki....Dodajemy przyprawy umówmy się każdy daje to co lubi!

w osobnej miseczce przygotowujemy śmietanę z 2 łyżkami mąki, energicznie mieszamy. Gdy już wszystkie składniki się ze sobą połączą to dolewamy jedną chochlę gulaszu do śmietany aby się nie zważyła... gdy wszystko się połączy to dodajemy do GULASZU....

Parę minut gotujemy na wolnym ogniu!


Tutaj na zdjęciu w trakcie gotowania jeszcze bez śmietany... Mniam Mniam :)


2 komentarze:

Promyczek pisze...

wygląda smakowicie :)

Paulina pisze...

Jest bardzo smaczne :P a najlepsze jest to, że można samemu kombinować i zmieniać według upodobań. Ja uwielbiam to jeść z ogórkami konserwowymi