Najpierw była msza w malutkim, przytulnym kosciółku- a później wszyscy świętowaliśmy urodziny naszej ukochanej, malutkiej istotki ;) w restauracji.
Dlatego Mam nadzieję, że wybaczycie mi moją długą nieobecność!!!
Tort tak samo smaczny jak i na zdjęciu wygląda... Tylko świeczka spowodowała, że włączył się czujnik alarmowy i przyjechała straż pożarna :))
19 komentarzy:
Anonimowy
pisze...
Hehehe To ci torcik wybuchowy był :) Ale przynajmniej strażacy też się zaczepili na kawałeczek hihihi Ale kochana za kawałek torciku możemy wybaczyć tę nieobecnosć :P
Hehehe a ja zawsze z tortów cukrowe albo marcepanowe kwiatki zjadam hihihi a kiedyś były nawet koraliki, ale ozdobne, a je próbowałam zjeść:) Ale kto to daje do tortu ozdobne koraliki?
Cudny tort, Paulinko, ale żeby od jednej urodzinowej świeczki aż czujniki i straż... O Matko... Cieszę się, że spędziliście takie piękne popołudnie i przesyłam uściski dla całej juniorkowej Rodziny :-) Spokojnej nocy.
Wow, ale torciak :) Mniam! Ostatnio mam wielką ochotę na ciasta domowej roboty :) A c tym czujnikiem coś chyba nie tak było - jedna mała świeczka takie zamieszanie wywołała ;) Mnie się włączył kiedyś całkiem słusznie - zadymiłam całą kuchnię przypalając coś ;) Pozdrawiam cieplutko.
Torcik cukierkowy, widać, że specjalnie na dzieciową imprezę. Przy okazji wiemy, jak ma na imie Juniorek. :) PS. Następnym razem załóżcie foliową torebkę na czujnik - przetestowane na imprezach w akademiku.
ale z tym czujnikiem to niezły numer jak się od jednej świeczki włącza :-) ja bym się bała moje urodziny w takich warunkach robić, bo trochę więcej świeczek bym musiała zapalić ;-p
Magdziu akurat zle postawili w restauracji ten torcik, bo obok czujnika ;)
Taita bedzie co wspominac!! Ten torcik byl domowej roboty ;)
Promii bardzo ciesze sie, ze mnie odwiedzilas :) Mam nadzieje, ze bedziemy sie odwiedzac
Kalia1 musisz kiedys wpasc na szarlotke mojego siostrzenca ;)
Iwonko, moja siostra zamowila ten tort i 4 blachy bardzo dobrych ciast u pani z sasiedniej miejscowosci, ktora piecze na specjalne okazje i zaplacila za to tylko 200 zl, a ciasta byly bardzo smaczne i na wiejskich skladnikach ;)
Magdziu- mozesz mi wierzyc, ze ten torcik byl przepyszny ;)
19 komentarzy:
Hehehe To ci torcik wybuchowy był :)
Ale przynajmniej strażacy też się zaczepili na kawałeczek hihihi
Ale kochana za kawałek torciku możemy wybaczyć tę nieobecnosć :P
To zapraszam na ciasteczko ;)
No to idę....:) a dostanę reflektor z tego autka??? Smakowicie wygląda:)
Oczywiscie ;) Chociaz ja ozdob nie jadam, bo mi sie wydaja sztuczne, ale srodek byl calkiem, calkiem ....
Hehehe a ja zawsze z tortów cukrowe albo marcepanowe kwiatki zjadam hihihi a kiedyś były nawet koraliki, ale ozdobne, a je próbowałam zjeść:)
Ale kto to daje do tortu ozdobne koraliki?
Widocznie sa jadalne, ale ja nie potrafilabym tego zjesc- wiec podziwiam za odwage!!! Ale smakowicie wygladaja!!!
Cudny tort, Paulinko, ale żeby od jednej urodzinowej świeczki aż czujniki i straż... O Matko... Cieszę się, że spędziliście takie piękne popołudnie i przesyłam uściski dla całej juniorkowej Rodziny :-) Spokojnej nocy.
Wow, ale torciak :) Mniam! Ostatnio mam wielką ochotę na ciasta domowej roboty :) A c tym czujnikiem coś chyba nie tak było - jedna mała świeczka takie zamieszanie wywołała ;) Mnie się włączył kiedyś całkiem słusznie - zadymiłam całą kuchnię przypalając coś ;)
Pozdrawiam cieplutko.
ach to tutaj ta impreza :-) no, no, no :-) torcik pierwsza klasa :-)
oczywiście ślę najlepsze życzenia dla solenizanta :-)))
No to sto lat maluszkowi w zdrowiu i szcęsciu życze.Torcika skosztowałam , pyszności .Pozdrowionka i buxka dla maluszka.
Torcik cukierkowy, widać, że specjalnie na dzieciową imprezę. Przy okazji wiemy, jak ma na imie Juniorek. :)
PS. Następnym razem załóżcie foliową torebkę na czujnik - przetestowane na imprezach w akademiku.
ale z tym czujnikiem to niezły numer jak się od jednej świeczki włącza :-) ja bym się bała moje urodziny w takich warunkach robić, bo trochę więcej świeczek bym musiała zapalić ;-p
Ale mi ślinka leci jak patrzę na ten cud cukiernictwa...
Jeszcze raz wszystkiego naj dla jubilata...
Buźka
Magdziu akurat zle postawili w restauracji ten torcik, bo obok czujnika ;)
Taita bedzie co wspominac!! Ten torcik byl domowej roboty ;)
Promii bardzo ciesze sie, ze mnie odwiedzilas :) Mam nadzieje, ze bedziemy sie odwiedzac
Kalia1 musisz kiedys wpasc na szarlotke mojego siostrzenca ;)
Iwonko, moja siostra zamowila ten tort i 4 blachy bardzo dobrych ciast u pani z sasiedniej miejscowosci, ktora piecze na specjalne okazje i zaplacila za to tylko 200 zl, a ciasta byly bardzo smaczne i na wiejskich skladnikach ;)
Magdziu- mozesz mi wierzyc, ze ten torcik byl przepyszny ;)
oj pewnie, że jestem ;-) i widzę, że torta jeszcze trochę zostało ;-D
Też przyszłam sobie podjeść przysmaków, dzięki Juniorze! :-) Miłego wieczoru, Paulinko! :-)
No to dziewczyny musimy zrobic prawdziwa uczte, wraz z torcikiem :)
Tak, tak, tak!!! :-)))
Ja tez jestem za!!!!!!!! Wpadajcie ;)
Prześlij komentarz